Banki ratując się przed upadkiem całej umowy, która to w świetle prawa jest w całości umowa nieważną proponują, czy to w propozycjach ugody, czy w powoływanych opiniach biegłego zastosowanie zamiast kursów z Tabel bankowych, kurs publikowany przez Narodowy Bank Polski.
NBP ustala kursy w każdym dniu roboczym pomiędzy godziną 10:55 i 11:00 pytając się dziesięć banków krajowych (dealerów rynku pieniężnego) o kursy na parach walutowych PLN/EUR i USD/PLN. Następnie NBP odrzuca po dwie skrajne wartości kursowe a zatem rynkowy charakter kursu walut NBP wyraża się w tym, iż ustala on kurs na podstawie sześciu uśrednionych kwotowo banków. Na tej podstawie oblicza relacje innych kursów wymiennych w tym Franka Szwajcarskiego.
Wobec tego dokonajmy analizy prawnej, czy istnieje możliwość uzupełnienia tak powstałej luki ?
Coraz częściej spotykamy się z poglądem, iż nie jest dopuszczalne, jako niezgodne w wyraźną wolą stron – uznanie że sporna umowa była od początku umowa kredytu złotowego bez indeksacji.
W wyroku z dnia 21 grudnia 2016 r. (sygn. akt C – 154/15, C – 307/15, C – 308/15) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wypowiadając się co do skutków uznania klauzuli umownej za iedozwoloną (nieuczciwą) stwierdził, że zadaniem sądu krajowego jest wyłącznie wykluczenie
stosowania nieuczciwego warunku umownego w taki sposób, aby nie wywoływał on wiążącego skutku dla konsumenta. Winno się zatem doprowadzić do takiej sytuacji prawnej konsumenta, jaka miałaby miejsce wówczas, gdyby tego warunku nigdy nie było. Sąd nie jest natomiast władny dokonać zmiany treści tego warunku. Także z powołanym już wcześniej wyroku z 3 października 2019 r., C – 260/18, TSUE jednoznacznie uznał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnianiu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych arunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze tylko ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści takiej czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozycyjnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony wyrażą na to zgodę. Innymi słowy, na etapie wyrokowania, które oparte jest na uznaniu abuzywności takich klauzul, czyli wymaga ich eliminacji z umowy, art. 6 ust. 1 powołanej dyrektywy nie pozwala na zastąpienie kursu sprzedaży z tabeli banku, zastrzeżonego w umowie, żadnym innym kursem notowania CHF do złotego, w tym średnim kursem ogłaszanym przez NBP czy jakimkolwiek innym, nawet gdyby obie strony się na to zgadzały. Konsekwencją takiego stanowiska musi więc być uznanie nieważności takiej umowy ex tunc, nie tylko dlatego, że
abuzywne postanowienie podlega eliminacji bez możliwości wprowadzenia w to miejsce innego podobnego mechanizmu, tyle że dozwolonego, a więc zgodnego ponadto z naturą (istotą) takich stosunków umownych. Również dlatego, że zachodzi niemożność wykonywania, a tym samym też
rozliczenia takiej umowy, spowodowana wyeliminowaniem klauzuli niezbędnej do określenia
wysokości podstawowego zobowiązania kredytobiorcy, czyli wysokości zadłużenia wyrażonego w
CHF po uruchomieniu kredytu, następnie wysokości raty kredytowe Nie ma zatem możliwości wykonaniaumowy po wyeliminowaniu postanowień o charakterze abuzywnym. Utrzymanie w mocy umowykredytowej bez klauzul indeksacyjnych, ale z pozostawieniem oprocentowania według stawki
Libor nie jest możliwe, gdyż stanowiłoby niedozwoloną ingerencję w zgodne oświadczenia stron o wyborze właśnie takiej umowy (kredytu złotowego indeksowanego do CHF). Skoro tak to umowa
musi zostać uznana za nieważną w całości. Brak jest także możliwości zastosowania na moment
zawarcia umowy przepisu dyspozytywnego, umożliwiającego wykonanie zobowiązania zgodnie z
wolą stron poprzez zastosowanie kursu średniego CHF publikowanego przez NBP w dniu
uruchomienia kredytu. Przepis art. 358 k.c. w obecnym brzmieniu został wprowadzony na mocy
ustawy z dnia 23 października 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz ustawy – Prawo
dewizowe i obowiązuje dopiero od 1 stycznia 2009 r., a większość zawieranych umów frankowych miała miejsce w latach 2004-2008, a więc przed wejściem w życie tych przepisów.
Nie sposób także, zastosować w zaistniałej sytuacji do rozliczeń stron kursu średniego NBP na podstawie zwyczaju w rozumieniu art. 354 k.c. Zwrócić należy bowiem uwagę, że w przypadku umów kredytuindeksowanego, denominowanego ten sposób określania świadczeń stron, nie przyjął się
powszechnie, jako że właśnie w tego rodzaju umowach banki stosowały własne tabele i same
ustalały kursy sprzedaży i kursy kupna waluty. Nie sposób więc przyjąć, że w tej materii
wykształcił się ugruntowany zwyczaj,. Zatem nie zachodzi możliwość wypełnienia luki ani na zasadzie
zwyczaju ani przepisem dyspozytywnym, bowiem możliwy do zastosowania art. 358 § 2 k.c.,
przewidujący jako podstawę dla ustalenia wartości waluty obcej kurs średni NBP zaczął
obowiązywać już po dacie zawarcia większości.
Na zakończenie rozważań wskazać należy, iż w orzecznictwie TSUE podkreśla się, że
przepisy dotyczące uznawania postanowień umów z konsumentami oraz skutków z tym związanych
zostały wprowadzone w interesie konsumentów, a zatem ich interpretacja i stosowanie winny tę
okoliczność uwzględniać, poprzez poszukiwanie przy rozstrzyganiu konkretnych spraw takich
rozwiązań, które zapewnią konsumentowi obiektywnie najlepszą ochronę Stąd m.in. w wyroku z
dnia 3 października 2019 r. w sprawie Dziubak TSUE wskazał, iż w przypadku rozstrzygania o
abuzywności klauzul umowy rolą sądu jest uzyskanie świadomej decyzji konsumenta co do tego czy zamierza on podnosić, bądź podtrzymać, zarzut abuzywności danego postanowienia
umownego. Podobnie wypowiedział się TSUE w wyroku z 4 czerwca 2009 r. w sprawie sygn. akt C
– 243/08.
Wobec tego Kancelaria konsekwentnie stroi na stanowisku, iż umowy kredytu zawierające takie luki są umowami nieważnymi w całości z racji tego, iż są one niemożliwe do dalszego ich wykonywania.