Kilka słów o znaczeniu orzeczeniu TSUE w sprawie C-260/18 dla Frankowiczów:
Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że sąd zobligowany jest do usunięcia nieuczciwych warunków z umowy zawartej z konsumentem, ponadto Trybunał uznał jednoznacznie, że w zawartych umowach kredytów indeksowanych do waluty obcej, nieuczciwe warunki umowy dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione przepisami prawa krajowego o charakterze generalnym jak np. art. 56 kc, co ma znaczenie takie, iż zdaniem TSUE nie można zamienić kursu z tabeli kursów walut banku kursem średnim NBP, czy też kursem rynkowym, co niejednokrotnie czyniły sądu orzekające w sprawach frankowych ( np. Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia sygn. akt VI C 723/15). Sąd może zastosować tylko tzw. przepisy dyspozytywne, czyli takie, które przewidują ich zastosowanie „ jeśli strony nie umówiły się inaczej” i jeśli zdaniem TSUE zapewniają równowagę kontraktową stron umowy.
Trybunał dał zielone światło
Trybunał dał „zielone światło ” sądom polskim do unieważniania umów kredytowych indeksowanych do waluty obcej, a ocena nieważności umowy pozostaje w gestii sądu krajowego, jeśli konsument godzi się na skutki nieważności to sąd może tą nieważność orzec i nie musi też za wszelką cenę dążyć do utrzymania umowy. Równocześnie jednak konsument może zdecydować, że umowa ma dalej obowiązywać, jeśli uzna, ze będzie to dla niego korzystniejsze. Co ważne, zdanie konsumenta musi być wzięte pod uwagę przez sędziego. Trybunał wskazał, że w przypadku gdyby konsument nie chciał powoływać się na ustanowiony przez dyrektywę system ochrony przed nieuczciwymi warunkami, nie jest on stosowany. W tym względzie Trybunał uściślił, że konsument musi również mieć prawo do odmowy bycia objętym ochroną, w ramach tego samego systemu, przed szkodliwymi skutkami spowodowanymi unieważnieniem umowy jako całości, jeżeli nie zamierza korzystać z tej ochrony.
Przykład
Tytułem przykładu: jeśli klauzula, na podstawie której przeliczono kredyt z polskich złotych na franka szwajcarskiego, zostanie uznana za niedozwoloną, wówczas sąd krajowy zbada czy dana umowa może być wykonywana bez tej klauzuli. Jeśli sąd uzna, że tak to może w takim przypadku uznać, że nie nastąpiło przeliczenie kredytu na walutę obcą i kredyt pozostanie kredytem złotowym w wysokości określonej pierwotnie w umowie ze wszystkimi tego konsekwencjami wynikającymi ze stosowania pozostałych postanowień umownych (np. w zakresie sposobu obliczania oprocentowania).
Jeśli jednak sąd krajowy uzna, że umowa nie może funkcjonować bez klauzul uznanych za abuzywne, a nie można ich zastąpić przepisem dyspozytywnym, gdyż taki nie został uchwalony, to umowa może upaść i zostać uznana za nieważną, a strony rozliczają się wzajemnie.
Pozostawienie umowy jako kredytu złotówkowego z oprocentowaniem LIBOR.
Trybunał wskazał, że na podstawie przepisów dyrektywy umowa pozbawiona nieuczciwych warunków, pozostaje wiążąca dla stron odnośnie do pozostałych zawartych w niej postanowień, o ile może nadal obowiązywać bez usuniętych nieuczciwych warunków i takie utrzymanie umowy w mocy jest zgodne z przepisami prawa krajowego. W tym względzie Trybunał podkreślił, że zgodnie ze stanowiskiem sądu krajowego, po zwykłym usunięciu klauzul dotyczących różnic kursów walutowych, charakter i główny przedmiot umowy wydaje się ulec zmianie w następstwie kumulatywnego skutku zrezygnowania z indeksacji do CHF i dalszego stosowania stopy procentowej opartej na stopie obowiązującej względem CHF. Tymczasem zważywszy, że taka zmiana wydaje się niemożliwa w prawie polskim, dyrektywa nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu spornej umowy przez polski sąd.
Najważniejsze tezy z zapadłego orzeczenia:
36 Zdaniem tego sądu przedmiotowa umowa kredytu nie byłaby już wtedy indeksowana do tej waluty, podczas gdy stopa procentowa pozostałaby oparta na niższej stopie tej samej waluty. Taka zmiana, która miałaby wpływ na główny przedmiot tej umowy, mogłaby być sprzeczna z ogólnymi zasadami ograniczającymi swobodę zawierania umów przewidzianą w polskim prawie, a w szczególności w art. 3531 kodeksu cywilnego.
38 W tym kontekście art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stanowi, że nieuczciwe postanowienia w umowie zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem nie są wiążące dla konsumentów, na warunkach określonych w prawie krajowym państw członkowskich, oraz że umowa pozostaje wiążąca dla stron na tych samych warunkach, jeżeli może dalej obowiązywać bez nieuczciwych postanowień.
39 Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem celem tego przepisu, a w szczególności drugiego członu zdania, nie jest unieważnienie wszystkich umów zawierających nieuczciwe warunki, lecz zastąpienie formalnej równowagi, jaką umowa ustanawia między prawami i obowiązkami stron umowy, rzeczywistą równowagą pozwalającą na przywrócenie równości między nimi, przy czym uściślono, że dana umowa musi co do zasady nadal obowiązywać bez zmian innych niż wynikające ze zniesienia nieuczciwych warunków. O ile ten ostatni warunek jest spełniony, dana umowa może, zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, zostać utrzymana w mocy, pod warunkiem że zgodnie z przepisami prawa krajowego takie utrzymanie w mocy umowy bez nieuczciwych postanowień jest prawnie możliwe, co musi zostać zweryfikowane przy zastosowaniu obiektywnego podejścia (zob. podobnie wyrok z dnia 14 marca 2019 r., Dunai, C‑118/17, EU:C:2019:207, pkt 40, 51; a także wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C‑70/17 i C‑179/17, EU:C:2019:250, pkt 57).
40 Wynika z tego, że art. 6 ust. 1 drugi człon zdania dyrektywy 93/13 sam w sobie nie określa kryteriów dotyczących możliwości dalszego obowiązywania umowy bez nieuczciwych warunków, lecz pozostawia ich ustalenie zgodnie z prawem Unii krajowemu porządkowi prawnemu, co zasadniczo zauważył również rzecznik generalny w pkt 54 swojej opinii. Zatem w świetle kryteriów przewidzianych w prawie krajowym, w konkretnej sytuacji należy zbadać możliwość utrzymania w mocy umowy, której klauzule zostały unieważnione.
43 Z rozważań przedstawionych w pkt 40 i 41 niniejszego wyroku wynika jednak, że jeżeli sąd krajowy uzna, że zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego go prawa utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 zasadniczo nie stoi na przeszkodzie jej unieważnieniu.
44 Jest tak zwłaszcza wówczas – jak w okolicznościach w postępowaniu głównym – gdy z informacji dostarczonych przez sąd odsyłający, opisanych w pkt 35 i 36 niniejszego wyroku wydaje się wynikać, że unieważnienie klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorców doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. Tymczasem Trybunał orzekł już, że klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu, takiej jak ta w postępowaniu głównym, w związku z czym obiektywna możliwość utrzymania obowiązywania przedmiotowej umowy kredytu wydaje się w tych okolicznościach niepewna (zob. podobnie wyrok z dnia 14 marca 2019 r., Dunai, C‑118/17, EU:C:2019:207, pkt 48, 52 i przytoczone tam orzecznictwo).
45 W świetle powyższych rozważań na pytanie czwarte trzeba odpowiedzieć tak, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy.
47 W tym względzie, jak wynika z odpowiedzi na pytanie czwarte, jeżeli sąd odsyłający uzna, zgodnie ze swoim prawem krajowym, że utrzymanie w mocy umowy kredytu po usunięciu zawartych w niej nieuczciwych warunków jest niemożliwe, to umowa ta co do zasady nie może nadal obowiązywać w rozumieniu art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, a zatem musi zostać unieważniona.
48 Trybunał orzekł jednak, że rzeczony art. 6 ust. 1 nie stoi na przeszkodzie temu, by sąd krajowy miał możliwość zastąpienia nieuczciwego postanowienia umownego przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym albo przepisem mającym zastosowanie, gdy strony danej umowy wyrażą na to zgodę, przy czym możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których usunięcie nieuczciwego postanowienia umownego zobowiązywałoby sąd do unieważnienia umowy jako całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, tak że ten ostatni zostałby tym ukarany (zob. podobnie wyroki: z dnia 30 kwietnia 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai, C‑26/13, EU:C:2014:282, pkt 80–84; z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C‑70/17 i C‑179/17, EU:C:2019:250, pkt 64).
51 Ochrona konsumenta może bowiem zostać zapewniona jedynie wtedy, gdy uwzględnione zostaną jego rzeczywiste i tym samym bieżące interesy, a nie interesy, jakie miał w okolicznościach istniejących w chwili zawarcia danej umowy, co rzecznik generalny wskazał również co do istoty w pkt 62 i 63 swojej opinii Podobnie skutki, przed którymi interesy te powinny być chronione, to takie, które rzeczywiście powstałyby, w okolicznościach istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, gdyby sąd krajowy unieważnił tę umowę, a nie skutki, które w dniu zawarcia tej umowy wynikałyby z jej unieważnienia.
56 W świetle powyższych rozważań na pytanie drugie trzeba udzielić odpowiedzi, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że z jednej strony skutki dla sytuacji konsumenta wynikające z unieważnienia umowy w całości, takie jak te, o których mowa w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai (C‑26/13, EU:C:2014:282), należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie.
62 W świetle powyższego na pytanie pierwsze trzeba udzielić odpowiedzi, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.
68 W świetle powyższego odpowiedź na pytanie trzecie trzeba udzielić odpowiedzi, iż art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie utrzymywaniu w umowie nieuczciwych warunków, jeżeli ich usunięcie prowadziłoby do unieważnienia tej umowy, a sąd stoi na stanowisku, że takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby ten nie wyraził zgody na takie utrzymanie w mocy.
Podsumowanie
Wbrew medialnym doniesieniom należy podkreślić, iż zapadły wyrok nie ma mocy powszechnie wiążącej dla każdej sprawy. Pytania prejudycjalne – efektem niego jest zapadłe rozstrzygnięcie – mogą dotyczyć wystąpienia sądu krajowego o wyjaśnienie tego, jaką interpretację należy nadać poszczególnym postanowieniom prawa unijnego. Udzielona w orzeczeniu odpowiedź z pewnością będzie wiązać w sprawie w, której pytanie prejudycjalne zostało przez polski sąd wystosowane. Wysoce problematyczne pozostaje tu jednak to, czy orzeczenia winny być wiążące również przy rozstrzyganiu innych spraw, w jakich już się toczą bądź dopiero będą się toczyć postępowania przed sądami krajowymi(innymi krajowymi organami stosującymi prawo) [1]
W doktrynie można spotkać skrajnie stanowiska na ten temat. Jedni traktują orzeczenia TSUE jako pozbawione jakiejkolwiek mocy powszechnie wiążącej. Inni z kolei twierdzą, że orzeczenia te są jak najbardziej w sposób prawny dla sędziów krajowych wiążące. Kolejny pogląd wskazuje na zasadność obrania pośredniego rozwiązania, zgodnie z którym jeśli tym, o co pytano, była kwestia interpretacji(wykładni)prawa unijnego- tak było w niniejszej sprawie- to zawierające wynik takiej interpretacji (wykładni) orzeczenie ma być już pozbawione mocy powszechnie wiążącej. Przeważającym jednak poglądem, mimo wszystko, zdaje się być jednak ten, którego autorzy opowiadają się za przyznaniem wszystkim orzeczeniom wstępnym przymiotu bycia, w sposób powszechny, prawnie wiążącymi[2].
W Polskim orzecznictwie zapadła uchwała Sądu Najwyższego składu 7 sędziów, w której wyrażono pogląd, iż wobec Sądu Najwyższego prejudycjalne orzeczenia wykładnicze TSUE mają względną moc wiążącą poza tzw. sprawą główną. Ich oddziaływanie jest zatem podobne do tego, jakie cechuje uchwały Sądu Najwyższego mające status zasad prawnych. Są one wiążące dla wszystkich składów orzekających Sądu Najwyższego, jednak istnieje droga prawna ich podważenia, której zainicjowanie jest uprawnieniem każdego składu orzekającego Sądu Najwyższego. Jedyną drogą prawną podważenia względnie wiążącego orzeczenia TSUE jest skierowanie nowego pytania prejudycjalnego i uzyskanie kolejnego orzeczenia TSUE zawierającego wykładnię prawa unijnego.[3]
Jak wynika z analizy orzeczeń sądów powszechnych zdecydowana większość polskich sądów respektowała orzeczenia TSUE i wydawała zgodne z nimi wyroki. Czego możemy spodziewać się w sprawach frankowych, to pokaże czas w niedalekiej przyszłości!
Bezsprzecznie należy ocenić to, że zapadłe orzeczenie wyznacza nowy kierunek dla orzekania w sprawach frankowych, który to zapewne wzmocni pozycję kredytobiorców, ale mimo wszystko nadal pozostanie to trudny proces cywilny.
Banki zapewne będą próbowały odnieść zapadłe rozstrzygnięcie tylko do sprawy Państwa Dziubak, do umów zawartych z Raiffeisen Bank, czy też odesłać go jedynie do umów indeksowanych. Ten wyrok będzie miał duże znaczenie dla wszystkich umów, zarówno indeksowanych jak i denominowanych, które w swojej treści zawierają klauzule niedozwolone. Co więcej korzystne rozstrzygnięcie TSUE daje możliwość wznowienia prawomocnie przegranej sprawy, jak orzekł w precedensowym orzeczeniu Sąd Okręgowy w Katowicach: Konsument może żądać wznowienia postępowania, jeżeli zdoła uprawdopodobnić, że w wyniku zastosowania przez sąd błędnej wykładni dyrektywy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich został pozbawiony możności działania Trzymiesięczny termin na złożenie wniosku biegnie od dnia, w którym poszkodowany dowie się o wyroku TSUE. Pokazuje to, że jest szansa, iż wyrok TSUE otworzy ponownie drzwi do drogi sądowej.
Kancelaria Prawna Bratek i Kokoszka prowadzi kilkadziesiąt takich postępowań, w razie jakichkolwiek pytań zapraszamy więc do kontaktu.
Wyślij maila na adres: kancelaria@emediatorlegal.pl
Lub zadzwoń: (+48) 32 706 10 15
[1] M. Koszowski w:„Granice państwa jako granice jurysdykcji w Unii Europejskiej”, red. S.M. Grochalski.
[2] Zob.P. Justyńska, op. cit., s. 86-87, 88-99; J.J. Barceló, op. cit., s. 415-416, 421-426; P. Dąbrowska-Kłosińska,op. cit., s. 397-408, 413, 414, 415-416; A. Kalisz, op. cit., s. 118-119; A. Orłowska, op. cit., s. 241, 243-244; K. Scheuring, op. cit., s. 98-99, 102-103, 211-235; K. Piasecki, op. cit., s. 70, 73-75.
[3] Zob. SN 14 października 2015r. ( sygn. akt I KZP 10/15)